czwartek, 27 grudnia 2012

:-D

Chyba byłam bardzo grzeczna w tym roku, bo Mikołaj




wręczył mi oto taki prezent :-)



W komplecie był świetny obiektyw, karta 16 GB, podstawowy filtr oraz torba do przechowywania.

TADAM! Jak ja się cieszę!
Może wreszcie będę robić dobre zdjęcia, a małego pokeciaka Olympusa wreszcie oddam małej właścicielce.
Poprzednio też miałam soniaca - DSC-F717 - o takiego jak tu, z ruchomym obiektywem, ale dwukrotnie padła mi optyka,za drugim razem 2 lata temu i do tej pory nie został naprawiony.

Męczyłam i męczyłam o naprawę, a tu proszę - mam super nowy !!!
Teraz tylko potrzebuję czasu by się z nim zapoznać :)

Pierwsze próby wykonane, już jestem zachwycona jak ładnie łapie ostrość i odzwierciedla rzeczywiste kolory.











Zdjęcia z Mikołajem były jeszcze starym aparatem wykonywane - jaka różnica - prawda?

niedziela, 23 grudnia 2012

Świątecznie...


Dziś będzie dużo zdjęć,ale i tak nie wszystkich prac, które powstały, bo jakość niektórych nie pozwala na publikację.
Kilka z kartek, które w tym roku powstały, trochę pierników, ozdób, stroików i na koniec rękodzieło mojej młodej.
Zapraszam do oglądania a ja lecę prezenty pakować :-)

Na początek kartki:























Urodzaj najróżniejszych choinek (nie, nie są krzywe, to fotograf do bani):









Nasze pierniczki - to co zostały po rozdawajkach wszelakich :-)







Piernikowy las:



Stroiki dwa (zdjęcia pozostałych nie wyszły :/)






A na koniec:



:-)

poniedziałek, 17 grudnia 2012

Pierniczenia :-D część pierwsza już za nami.
Ale to dopiero wstęp :-)
Dziecię się rozkręca, fanką ciastek udających pierniczki jest więc matka musi pomóc i już!
Nie wspomnę jak nasza kuchnia podczas tych wyczynów wygląda... :-)

Jutro druga część pieczenia, ciasto z nowego przepisu leżakuje w lodówce.







niedziela, 9 grudnia 2012

Na fioletowo -

Na dzisiejsze święto powstała taka oto karteczka:


we fioletach bo miała się wpasować we wnętrze solenizantki.

Do kompletu była szyszkowa choinka, fioletowo - srebrna, ale ponieważ pomyślałam o zdjęciu dopiero po zapakowaniu w celofan to mój idiot-camera nie chciał zrobić porządnego zdjęcia :/
I jest tylko kawałek tego, co nadaje się do pokazania.