sobota, 30 kwietnia 2011

63.

Nie zgadniecie
kto chciał zamieszkać na moim parapecie...
I zaczął wić sobie takie gniazdko, dosłownie.
Klamerki do bielizny widać bardzo wygodne są.
Żeby nie było - co roku znajduję taką niespodziankę w różnych miejscach - raz na parapecie gołym w narożniku, raz w doniczce, raz na podłodze balkonu, teraz w klamerkach. Aaaa- w zeszlym roku gołąb złozył nam jajo własnie w pudełku na klamerki - bez żadnego gniazdka - tak widac przypiliło gołębicę. Wstajemy sobie któregoś pięknego dnia rano, odsłaniamy rolety a tam - jajo!
Dziś podchodzę odsłonić roletę - a tam gołąb i gałązki.
No przepraszam bardzo, ale ja też lubię swoje klamerki i nie zamierzam nimi sie dzielić. I basta!:-)





A jutro pokażę karteczki komunijne :-)

Miłej niedzieli!
Zmykam, bo jutro bardzo ważny dzień w życiu mojej córki :-)


piątek, 22 kwietnia 2011

Wesołych Świąt!


Święto Wielkiej Nocy to czas otuchy i nadziei.
Czas odradzania się wiary w siłę Chrystusa i w siłę człowieka.
Aby te święta wielkanocne przyniosły radość, pokój oraz wzajemną życzliwość.
By stały się źródłem wzmacniania ducha.






środa, 20 kwietnia 2011

Przy okazji

TYTUŁ
Wszak dzis św. Agnieszki :-) więc niejako przy tej okazji zarządziłam sobie nstp prezencik (tzn. zarządziłam duuużo wcześniej bo w UK była promocja, tylko czekałam długo, odebrałam w niedzielę, ale co tam :-))


Dość intensywnie juz próbowany - jak widac po płytce :-D

A od koleżaanek dostałam dziś ten piękny zestaw!
Marylko, Basiu - bardzo Wam dziękuję!


wtorek, 19 kwietnia 2011

Wiosennie


i to bardzo - chociaz pogoda za oknem już na lato wskazuje :-) Jupi! Huura - wreszcie ciepło!




a w jednej z doniczek zamieszkały takie oto kurki :-)


sobota, 16 kwietnia 2011

Jajcarskie


prace :-)
Grzebałysmy z Julką w kuferku z wielkanocnymi ozdobami i stwierdziłyśmy, że te z poprzednich lat już nam się z lekka opatrzyły i znudziły.
Usiadłyśmy więc do manufaktury - to wczorajsze "dzieła", następne w planach - jak czas pozwoli :-)
Najpierw moje:
koralikowe - część na szpilkach, część - te drobne - klejona


i wycinankowo - koralikowe


A to Julowe (sama męczyła się ze wstążka by zawiązać w kokardke i doczepić):
wycinankowe z cekinami: (podobne kiedyś zrobiła dla Lilavati w prezencie i do szkoły na kiermasz)

i malowano- wycinankowe


Wszystkie w tonacji - fiolet-brudny róż-popiel (z wyjatkiem cekinów - Jula nie mogła im się oprzeć :-D)


poniedziałek, 11 kwietnia 2011

58.

Odtajnione...
:-)
Kartka na podwójna okazje - urodziny i nowe mieszkanko :-)
Stąd ta setka na drzwiach i kwiatki na klamce.
Została juz wręczona - więc spokojnie moge odtajnic ją.
Dużo zdjęc, bo trudno się zdecydować na jedno.
W oknach szyby i podwójne ramy, firaneczka i kwiaty, pod oknem też kwitną kwiaty. Boskie winogrono z koralików (ale się nakleiłam!) wspina się po ścianie.
Kota jubilatka ma - drugi kot pod drzwiami to absztyfikant Fiśki.
Gołąbek pokoju :-) na dachu - żeby w spokoju i ciszy dało sią mieszkać.
Mam nadzieję, że jubilatce naprawdę się spodobała ta kartka.










Pozdrawiam wszystkich serdecznie :-)


niedziela, 10 kwietnia 2011

...
Kwiecień i maj bardzo imprezowe mamy :-(. Imieniny- moje, córki, mojego Taty, urodziny 2 chrześniaków i szwagra, urodziny psiapsiółki i w tym roku dodatkowo komunia córka zaraz 01 maja. W maju imieniny siostruni i wspomnianej juz dwójki chrześniaków.
Młoda ponadto załapała się na kilka imprez z okazji urodzin koleżanek - ech - chyba zrobię jakiś "napad"
Zrobiłam zaproszenia komunijne dla córki, kartki urodzinowe dla chrześniaków...
Zdjęcia do bani, więc tylko kawałek.
Królewna częciowo pokryta glossy i brokatem.











Ale to nie wszystko, pracuję bowiem nad kilkoma rzeczami jeszcze :-)