Po kryjomu ...

:-)
Tak, tak - ta praca powstała trochę w ukryciu..
Ale po kolei.
Jakiś czas temu pewna ogromnie fajna Magda - scraperka - urządziła sobie scrap-pracownię i zaprosiła nas - czyli superteam ;-) AB (Aga&Baśka) na inaugurację.
Pojechałyśmy z premedytacją bez upominku wiedząc, że najpierw musimy obczaić co i jak, by prezent nie był "od czapy". ;-)
No i potem zaczęła się burza mózgów, co by tu...
Wiedziałyśmy, że na pewno ma być to coś do pracowni, ale co?
Jak zwykle trochę przypadek pomógł i stanęło na tym, że prezent będzie typu 2x2 - czyli od każdej z nas otrzyma jakiś gadżecik na przydasie (szklany słój na kwiatki) i ozdóbkę -pierdółkę - taki sam kształt ozdobiony w podobnej kolorystyce.
Niby to samo a jednak nie - i o to chodziło ;-). (TU możecie poszukać, co wymyśliła druga część teamu A&B).
W pracy wykorzystałam kilka kwiatów własnoręcznie ukręconych z foamiranu oraz ulubione przeze mnie ostatnio pasty embossujące - puchnącą złotą i crackle.

Uwaga - dużo zdjęć- zdecydować się nie mogłam!

<

Tu widać puchnącą pastę:


Do prezentu powstała torebka "do stosunku" :-D




Pracę zgłaszam na wyzwania: