niedziela, 20 lutego 2011

Ta dam!

Wyniki candy










GRATULACJE ALEX
Alex poproszę o adres na priva (maila znajdziesz na prawo pod kopertką "napisz do mnie")

Pozdrawiam wieczornie :-)
Buziaki dla wszystkich


sobota, 19 lutego 2011

Kolejny raz dziś, bo...

tym razem z obiecanym zdjęciem
Wśród słodkości - wstążeczki, wstążki, papierowe sznurki, kwiatki, nity, kropki, wycinanki i odbitki różnego autoramentu oraz zbindowan baza albumowa (to czarne w tle)
:-)

48.

Jeszcze bez wyników, bo to odbędzie sie jutro
Przypominam o zasadach candy:
"Chętnych na NIESPODZIANKOWE CANDY proszę o komentarz (...)do 19.02 do godziny 23:59 :-) i umieszczenie informacji u siebie na blogu wraz z tym obrazkiem:

zanim zrobie losowanie, to zweryfikuje zastosowanie sie do powyższych zasad :-), żeby bylo sprawiedliwie

Ale uchylę rąbka tajemnicy, na razie jeszcze bez zdjęcia co będzie wśród słodkości :-)
A więc: (tak, wiem, nie zaczyna sie zdania od "A więc":-))
-coś papierowego
-tasiemki, wstążki, sznurki
-ćwieki, kwiatki i inne tego typu pierdółki
-niespodzianka


wtorek, 15 lutego 2011

RAAANY JUULEK - CANDY

Przegapiłabym!
Mojemu blogowi niedługo stuknie 2 latka od uruchomienia. Dokładnie 19 lutego! Jak widać nie za często go prowadziłam przez ten czas, bo i czasu jakoś mało, ale moje postanowienie noworoczne brzmialo - mniej pracy - więcej przyjemności! :-)więc mam zamiar je dotrzymać.
Z tej okazji przygotuję niespodziankowe candy - zdjęcie umieszczę w ostatnim dniu dopiero (wybaczcie, zapomniałam o "rocznicy", musze coś odpowiedniego skombinować :-))
Chętnych na NIEPSODZIANKOWE CANDY proszę o komentarz pod tym postem do 19.02 do godziny 23:59 :-)i umieszczenie informacji u siebie na blogu wraz z tym obrazkiem:

Będzie mi miło, gdy osoba biorąca udział w candy będzie również obserwatorem :-)
Mam cichą nadzieję, że ktoś się wpisze ...:-)
Losowanie i wyniki candy umieszzceę na blogu w niedzielę wieczorem.

poniedziałek, 14 lutego 2011

46. Na fioletowo :-)

Z powodu broszki jaką otrzymałam w prezencie od przesympatycznej duszy - Ludki na super przemiłym spotkanku przy kawie w piątek :-)
Mam nadzieję na więcej takich :-) (spotkań of course:-))
Ponieważ moje dziecię nie chciało zostać w domu, zabrałam "ogon" ze sobą. Ludka miała przygotowane w upominku dla mnie i Basi, która jednak nie dotarła, piękne filcowe broszki w różnych kolorach i kształtach do wyboru do koloru i moje dzięcię wybrało dla mamy taką oto :-):

(plamki na broszce to wina aparatu :-()
No i jak myślicie, kto z tej broszki korzysta? :-D
Tak, tak, to było do przewidzenia - dziecię od razu w kawiarni przypięło sobie brochę do sweterka i od piątku ubiera takie ciuchy, do których ta broszka pasuje (głownie fiolety, czernie i szarości)- nawet dziś w szkole miała przypiętą do zapomnianej wcześniej i kiepsko lubianej dżinsowej marynary :-)
Dziękuję Ci Ludko raz jeszcze i do kolejnego spotkanka:-)