Dziś drugi z serii tagów w projekcie, do którego zapisałam się na początku roku.
Motto 2 taga to "Zwierzyniec - cztery łapy" .
Wytyczne: " Co się pod tym kryje: robimy pracę z dowolnych materiałów, w dowolnym kolorze, tag może mieć dowolny kształt, ale w naszej pracy musi być zawarte coś ‘zwierzęcego’ np. zdjęcie ulubionego pupila, stempelek słonia, odbita łapa psa, rysunek przedstawiający owcę, wiersz o żyrafie, dziurkaczowe kotki, papier w centkowane wzory itp. Oczywiście w poście podajemy gdzie znajduje się element ‘zwierzęcy’. W pracy nie wolno użyć imitacji (ani prawdziwego) futra zwierząt, skóry."
Nie było łatwo, oj nie było. Tzn. pomysłów miałam dużo, ale jak przyszło do realizacji to nie mogłam jakoś zebrać tego sensownie.
W końcu padło na ... właśnie na ... hipcia - bo od lat niezmiennie podoba mi się ten kawałek i nastraja mnie optymistycznie. Zawsze mam "banana" na twarzy jak zaczynam słuchać tego kawałka, dziecinne nie?
A to mój Tag #2 edycja 2013. :-D
Nie wiem tylko, czemu na zdjęciu hipek ma coś zielonego na sobie :/ i wszystkie dodatki w rzeczywistości są różowo - optymistyczne, choć zdjęcie nie bardzo to pokazuje.
Zapraszam do obejrzenia prac pozostałych dziewczyn, podaję linki tylko do dwóch sąsiednich prac - a jest nas 50!
Tu zobaczycie pracę Carmen Alice a tutaj Jane B
Zaglądajcie do pozostałych 48 uczestniczek!
Po spis wszystkich blogów uczestniczek tego wyzwania zapraszam tutaj:
Tag spełnia wytyczne wyzwania #2 edycja 2013 w studio75 - "coś różowego, motyw serca i wstążka" - więc i tam go linkuję :-)
Zgłaszam go również na wyzwanie Wyzwanie # 6 Paperii - tutaj "Praca z sercem"
oraz na wyzwanie stempell i kartoon z tematem "Kocham"
jak równiez w UHK - "Praca z sercem" .
Tag, a właściwie jego przesłanie, jest też dla mojej córki, która walczy z urazem kolana od samego początku stycznia-czyli od 7! tygodni, bo lekarze w naszym mieście nie poznali się na urazie/chorobie. Siedziałysmy 5 tygodni w domu bez ruchu, a dziś na konsultacjach u profesora w Poznaniu okazało się, że to choroba Osgood Schlattera. Efekt - wróciliśmy z gipsem na lewej nodze. Gips następne 4 tygodnie. Minimum jak dobrze pójdzie. A mogłysmy juz być w gipsie podczas tych 5 tygodni przymusowego siedzenia...
Julka podłamana. Ja zresztą też...
Super.Jakie kolory i optymizm :-)))
OdpowiedzUsuńTaki wesoły,super
OdpowiedzUsuńjaki pogodny hipcio - rozweselający :)
OdpowiedzUsuńAż mi się gęba roześmiała,jest kapitalny
OdpowiedzUsuńPIĘKNOŚCI !!!
OdpowiedzUsuńRozbroiłaś mnie totalnie tym tagiem! Cudeńko :)
OdpowiedzUsuńFajny, radosny i optymistyczny akcent, w opozycji do tego co za oknem-wartość terapeutyczna BEZCENNA:DD
OdpowiedzUsuńSuper hipcio :)
OdpowiedzUsuńBardzo optymistyczny, radosny tag :)
OdpowiedzUsuńZachwycająca Gloria :)Super tag.
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia dla córki, bardzo optymistyczny tag:))
OdpowiedzUsuńbardzo radosny tag! Córce zdrowia życzę:)
OdpowiedzUsuńale fajna!!!!Odjazdowa jest!
OdpowiedzUsuńSwietny pomysl, super wykonanie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHipcia super, bardzo mi się podoba,
OdpowiedzUsuńdziewczyny życzę Wam wytrwałości i tej pogody ducha oraz rychłego powrotu do zdrowia
Superowski hipcio na super tagu. Piękna praca.
OdpowiedzUsuńHipcio the best :) Wyjątkowo mnie rozbawił :)
OdpowiedzUsuńTag mnie rozwalił! Super pomysł i cudne wykonanie!
OdpowiedzUsuńTaki pozytywny, nastrajający optymistycznie przez kolory, panią hipcię i przez tekst! Super!!!:)
OdpowiedzUsuńbardzo milusiński ten hipek !!! A ag bardzo fajny ! pozdrawiam, ewa
OdpowiedzUsuńcudny, optymistyczny tag!! świetny :)
OdpowiedzUsuńzdrówka dla córy!! współczuję przymusowego siedzenia w domu! ile lat ma? znosi to jakoś?
Może Hipcia coś spożyła i się pochlapała bez Twojej wiedzy... Miłość ma tu swoja wagę :)
OdpowiedzUsuńTag jest świetny, bardzo optymistyczny:)
OdpowiedzUsuńAleż się Wam to ciągnie:) No cóż, zdrówka dla Julki:) Będzie dobrze, musi być!
Cudnie optymistyczny tag - trudno się nie śmiać oglądając kawałek z hipciem :]
OdpowiedzUsuńA Córeczce życz szybkiego wyleczenia kontuzji
Optymistyczna, urocza praca, no i chyba to jedyny hipopotam w całej edycji : )
OdpowiedzUsuńPiękny, optymistyczny, wywołuje uśmiech. Genialny. Pozdrawiam i dla córci zdrowia i wytrwałości życzę
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z tą HIPCIOterapią :D
OdpowiedzUsuńŻyczę cierpliwości, optymizmu i szybkiego powrotu do zdrowia!
WOW!Wywołuje uśmiech na twarzy! Rewelacja!
OdpowiedzUsuńBardzo pozytywny i radosny tag!
OdpowiedzUsuńJest cudny! Taki mój! Zarówno sentencją jak i zwierzątkiem.
OdpowiedzUsuńHihi świetny :) i zdrówka dla Córy :*
OdpowiedzUsuńŚwietny, hipcia z parasolką rozłożyła mnie na łopatki :)
OdpowiedzUsuńJaki sliczny hipcio rozmarzony. U Ciebie hipcio pod parasolka, a u mnie kot i tez z czerwonym sercem.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńUwielbiam hipcie a ten Twój jest super :) Ucałuj Julkę, niech wraca do zdrowia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Piękna, optymistyczna praca! Przytul Julkę, my też niedawno gips przechodziliśmy, dzieki Bogu, tylko 4 tyg.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Uśmiechnęłam się :) super!
OdpowiedzUsuńŚwietny tag! Hipcio rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńależ hipcio ! Super optymistyczny i świetny tag !
OdpowiedzUsuńWesoły i optymistyczny tag!
OdpowiedzUsuńcudny tag, dziękujemy za udział w wyzwaniu studio75 ;)
OdpowiedzUsuń