Walentynki...
Pierwsza w tym roku kartka z serii "Kocham Cię"
Użyłam nawet stickersów, które tylko na początki kartkowej drogi podobały mi się, przeleżały trochę bezużyteczne, znalezione podczas porządków w przydasiach teraz wróciły do łask na tej karteczce, a i pewnie na innych z serii walentynkowych czerwoności będą :)
Kartka przestrzenna - i ramka i laseczka :)
laseczka malowana promarkerami
Czy ktoś zauważył mój nowy favicon?
Pozdrawiam weekendowo
Agnieszka
P.S. Z domowego frontu - młoda już samodzielnie chodzi, bez kul. Mamy "polecenie" kontroli w pewnej poznańskiej _prywatnej_ klinice, w której o zgrozo wizyta u polecanego profesora kosztuje ... (uwaga)....350zł...(koniec uwagi) ... To jakaś masakra...
karteczka cudowna!!! ślicznie przestrzenna, fantastycznie pokolorowana!!!
OdpowiedzUsuńa z tymi lekarzami to lepiej nie mówić... :(
dziękuję dziewczyny :-*
OdpowiedzUsuńŚwietna karteczka:) I od razu zauważyłam nową gwaizdeczkę przy Twoim nicku:)
OdpowiedzUsuńA lekarze, no cóż, najlepiej omijać ich wielkim łukiem, ale to czasem jest niemożliwe... Buziaki i niech Córa szybko do zdrowia wraca:) Buźka