piątek, 14 lipca 2017

Shining powders? Czemu nie!

Zakładkowego szaleństwa ciąg dalszy, i chyba nie koniec jeszcze!
Na warsztacie produkty 13arts.pl , no bo cóż innego. ;-)
W użyciu beermata, tekturki, czarne gesso, maski i pasta modelująca, shining powders ( mam kilka kolorów, ale chyba mi jeszcze mało ;-)), farbki, w tym metalizujące i oczywiście wosk (Renesansu)
Fajna praca, miła, szybka i mega przyjemna, a i efekt też niezły, prawda?
(ledwo zrobiłam a już mi zostały tylko 3 z nich - ogromnie mnie to cieszy! ;-))



Zakładki zgłaszam na wyzwanie na blogu Artimeno



6 komentarzy:

  1. Świetne. Najbardziej urzekły mnie te dwie od lewej 😍😍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Nr jeden jest wolny, może jakaś mała wymianka zakladkowa?

      Usuń
  2. wszystkie piękne ! numer dwa jak dla mnie mistrzostwo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, piórkowa już ma nowego właściciela ;-)

      Usuń
  3. Aga,piękne zakładki.Wcale nie dziwię się że rozchodzą się jak "ciepłe bułeczki"
    Dziękujemy za udział w wakacyjnym wyzwaniu Artimeno!

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, bardzo oryginalne - wszystkie - bez wyjątku.
    Dziękuję za udział w naszym zakładkowym wyzwaniu Artimeno i serdecznie pozdrawiam. Kasia

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozostawione słowo:-)