piątek, 27 maja 2011

Po prostu pięknie...

Cudze chwalicie, swojego nie znacie.
Młody i zdolny Polak nakręcił powalający film o świątyni w Żeliszowie.

Ewangelicką kaplicę zaprojektował wybitny architekt Carl Gotthard Langhans. Dokładnie ten sam, który odpowiada m.in. za berlińską Bramę Brandenburską. Świątynia została wzniesiona w latach 1796 - 1797 i obecnie nie przypomina tej z czasów swojej świetności. Dokumentacji budowli podjął się Patryk Kizny. Osiągnął niesamowite efekty. z 20 tys zdjęc stworzył fimik trwajacy 4 minuty!
Zobaczcie sami!

A tu filmik, w którym o pracy opowiadają sami twórcy:



A z mojego podwórka:

kartka, którą dostałam wczoraj od Julki - zdjęcie do bani, w lepszym świetle poprawię - nadmienię, że środek jest tak skonstruowany, że serducho otwiera się wraz z kartką.


A tu moja kartka dla mojej mamy:



I wreszcie moja Julka- rusałka :-)


poniedziałek, 23 maja 2011

"Iwonkowo"
:-)
bo tak mówię do siostry jak chce ją z lekka "podkurzyć" - Iwonka :-).
Nie lubi tego zdrobnienia chocia zIwona ma na imię. To tak jak mnie wkurzaja wszelkie agusie i agnisie i tym podobne g*, w których niektórzy się lubują (no chyba, że mnie też chcą "podkurzyć" z lekka)

Kartka dla Iwony z okazji jej dzisiejszego święta- ze specjalną kieszonką w środku na dodatek, której zapomniałam obfocić.



A na tym zdjęciu moja mała mistrzyni - wczoraj niemal w 30-sto stopniowym upale - znowu "tylko" 2 miejsce w kategorii lat 9 - mamy za rywala takiego małego bardzo sympatycznego "skubańca" Alanka - od kilku miesięcy młoda nie może go przeskoczyć. No ale - damy radę! Bo kto da- jak nie my?



P.S. Moja młoda taaaaka niska, że trener musiał ją do zdjęcia podnieść :-D

niedziela, 15 maja 2011

69.

Mało fajne 2 dni za mną, przede mną kolejne 2 trudne dni- z różnych powodów, o których nie będę tu pisać...

By oderwać się na chwilę od wszystkich myśli wyruszyłam na łono natury - może kiedyś będę miała taki widok za oknem?...





niedziela, 8 maja 2011

Aż się boję...

jutro zajrzeć za okno.
Lilavati pewno ma rację - muszę albo mopa i porządne środki odkażające zakupić albo pożegnać się z tym nowym lokatorem, bo dziś znalazłam to:


NO WAY!

sobota, 7 maja 2011

67.

Nie uwierzycie!
Wygoniłam ostatnio tego wspominanego już gołębia z klamerek, wyrzuciłam patyki, kręciłam sie po balkonie bo a to wieszałam pranie, a to sie wietrzyłam (specjalnie!) siejąc ferment...
A dziś podnoszę roletę a tam - jajo w klamerkach! na nowych patykach! No i uparciuch gołąb, którego wystraszyłam wspomnianą roletą wrócił! Przez noc zdążył natargac patyków i jeszcze jajo znieść - to się nazywa organizacja!
I wysiaduje uparcie, łypiąc jednym okiem czy nie pojawię się na horyzoncie!
No - przepraszam swoje pisklę do wychowania już mam - gołębiego nie życzę sobie!


Dziś dzieci pierwszokomunijne - chętne of course- były na wspólnej wycieczce z rodzicami i księżmi z parafii (2 + siostra) na Jasnej Górze.








Podczas mszy dzieci ubrane w swoje alby miały swoje miejsce zaraz przed ołtarzem, pod obrazem Królowej. I ja się załapałam na taką bliskość - stałyśmy dosłownie kilka metrów - duże przezycie. Byłam na Jasnej Górze kilkakrotnie, ale najbliższe moje miejsce dotąd to było za kratami kawałek...
Zdjęcie bardzo niewyraźne - bo bez lampy trzeba było robić.



Pozdrawiam weekendowo!

wtorek, 3 maja 2011

66.

Z okazji urodzin
powstała taka szybka kartka - z moim ulubionym turkusowo- niebieskim i lekkich brązikach :-)


Pozdrawiam cieplutko i dziekuję za zaglądanie do mnie:-)
Buziaki :-*

poniedziałek, 2 maja 2011

Nadal komunijnie

2 karteczki - jedna dla mojej Julki od dziadków





druga dla wspomnianego wczoraj Szymona






i wkładka do pamiątkowego albumu



niedziela, 1 maja 2011

Refleksje...

Przepiękny dzień









A tu Julki najlepszy przyjacel od najmłodszych lat- Szymon.
Brakowało jednego miejsca a przyjmowali by Komunię jednocześnie...





I dwa zdjątka z szybkiego pleneru, bo goście byli sami zostawieni







Zdjęcia kartek jednak jutro wstawię...